sobota, 31 grudnia 2011

Sofia kiri pearl

to może jednak zamieszczę wzory ;) znając moje zamiłowanie do porządku na pewno będę ich sama tu szukać  jeszcze nie raz ;)))
wzory pochodzą z książki " The Haapsalu Shawl" autorstwa S.Reiman 
i A. Edasi




wzory przerysowałam, bo jakoś schematy z książki nie przypadły mi do gustu, zbyt czarne ;)
mam nadzieję, że nie zawierają błędów ;) korzystajcie i chwalcie się co z ich użyciem powstało ;)

******************************************
wszystkim Wam życzę udanej zabawy  i  wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku 2012 ;))))

piątek, 30 grudnia 2011

pearl

koniec roku już prawie jest ale podsumowań nie będzie...
za to będzie mój najnowszy szalik :)
połączenie dwóch chyba bardzo dobrze znanych motywów estońskich Lepatriinukiri i Sofia kiri (a swoją drogą czy można schematy tych wzorów na blogu zamieścić?????)
włóczka to również hit - malabrigo, robiłam już z niej dwie chusty, nic się z nimi nie działo, ale ten kolor ma ewidentne tendencje do filcowania ;(







dane techniczne:
włóczka: malabrigo lace - taka, kolor pearl, nieco ponad 2 motki
wzory:  Lepatriinukiri i Sofia kiri
druty: 4 KP
wymiary: 175 x 45 cm



Dziękuję za wszystkie życzenia świąteczne ;*

piątek, 2 grudnia 2011

zaległości

czy Wy też macie taki kłopot ze zrobieniem dobrych zdjęć? mnie notorycznie brakuje światła!!! masakra
a powstało kilka rzeczy, więc spieszę o tym donieść ;))
na kolory proszę nie zwracać uwagi - przekłamane





dane techniczne:
włóczka: Gerlach 100% akryl, chyba ze 3 motki w sumie
druty: 7KP
wzór: szalik kominowy warkoczowy z ryżem, czapka wzór

jeszcze mam znaną już czapę Boo

dane techniczne:
włóczka:  gerlach i trachtenwolle 
druty: KP6
wzór: tu

tę czapkę zrobiłam też w wersji mini w komplecie z kominem ale komin niestety nie pasuje ;(

jakby ktoś chciał podobny komin warto zajrzeć do Bean i tu
w roli modelki moja Zocha - lala do prowadzenia kursów z masażu Shantala (a tak obok - zachęcam do masowania własnych dzieci ;))) efekty bywają zaskakujące )

na pokazanie czekają jeszcze 4 chusty ciekawe kiedy doczekają się ;))))
zapraszam też do obejrzenia albumu hokejowego ;)


miłego weekendu ;)))) mój będzie szkoleniowy, znowu ;(
pozdrawiam
A

czwartek, 24 listopada 2011

świąteczne warsztaty

od 30 listopada zaczynają się warsztaty świąteczne przygotowane przez super dziewczyny!!!!  wszystkich chętnych z Poznania i okolic bardzo zachęcam do wzięcia w nich udziału - myślę, że będzie świetna zabawa ;))))
no a i program jest bardzo ciekawy - zawsze warto poznać nowe techniki tworzenia "czegoś z niczego" ;)


więcej informacji TUTAJ

**************************************************************************

środa, 16 listopada 2011

boo

miałam nauczyć się robić czapkę, żeby młody M&M`s miał w czym zimą spacerować ;))) donoszę, że wzór opanowałam tylko na wymiary głowy nadal czekam!!! ;)))))

zdjęcia bardzo kiepskie, bo wychodzę do pracy to ciemno i jak wracam to ciemno, ale ogólny zarys chyba jest widoczny a efekt mam nadzieje na tyle zadowalający, że dojdzie do realizacji właściwego projektu ;)))





sobota, 12 listopada 2011

żółty

bardzo polubiłam żółty kolor, choć jak się okazuje nie wyglądam w nim za ciekawie ;(
ale samo robienie chusty było bardzo przyjemne - jak miało nie być skoro włóczka to malabrigo lace!
wzór też prosty, ale bardzo efektowny
z uwagi na rodzaj włóczki zrobiłam więcej powtórzeń wzoru niż zaleca to schemat, żeby chusta nie była taka malutka i trochę zmieniłam jej brzeg




dane techniczne:
włóczka: Malabrigo Lace, kolor frank ochre, 100% wełna merino, 50g = 430m
druty: KP4,5
wymiary: 145 x 72 cm



fajnie, że czapka się Wam podobała - dziękuję za komplementy!

pozdrawiam weekendowo ;)))

wtorek, 8 listopada 2011

niespodzianka ;))) i kolejna czapa

dostałam prezent!!!!!!!!!!!! od Ani ;))) to wygrane cukierasy! miała być alpaka bordowa, ale nikt się nie zgłosił po pierwotnie wybrany przeze mnie turkusik, więc w końcu trafił on do mnie ;) bardzo się cieszę i jestem zadowolona z takiego obrotu sprawy bo czas wprowadzić nowe kolory do szafy!
Do tego dostałam dwie niespodzianki, same zobaczcie jakie fajne !

BARDZO CI DZIĘKUJĘ ANIU!

Wczoraj oprócz niespodzianki dla mnie, była i niespodzianka dla mojej Mamy. Zrobiłam jej czapkę. Jakoś po ostatniej mi się spodobało ;))
Spodobały mi się czapki ślimaki pokazywane przez inne dziergające dziewczyny. Ale nie ogarnęłam tematu rombu, więc poszukałam podobnej na Ravelry. Czapka powstała w tempie ekspresowym, bo i wzór prosty.
Tak się wkręciłam w robienie tego wzoru, że z rozmachu powstała i druga ;) teraz się zastanawiam co z nią zrobić, bo od przybytku głowa niby nie boli ale szafa już nie mieści a rodzina już ma dość mojego dziergania ;)))







dane techniczne:
wzór: swirl hat by Mandie Harrington
włóczka:  Yarn Art MAGIC, kolor 572, 100% wełny, pół motka
druty: 4,5
czas pracy: ekspresowy ;)


Pozdrawiam  z chorobowego ;)))

sobota, 5 listopada 2011

który?

ma być narzuta na łóżko.... ciężka i bordowa ze złotym
nie mogę niestety znaleźć żadnej bawełny w stosownym kolorze bo albo jej za mało w sklepie (a sezon zimowy nie sprzyja zakupom bawełnianym) albo kolor nie bardzo
no i kłopot ze wzorem
propozycje bordowe są następujące

...klasycznie

i mniej klasycznie....


  a może nie bordo a czekolada ze złotem, do bordowego wystroju też chyba może być






osiołkowi w żłoby dano ..... mnie się bardziej podoba czekoladowy chyba ...a Tobie?

dzisiejszy post taki prywatny bardzo ale wszystkie uwagi są przeze mnie bardzo mile czytane ;)))


Pozdrawiam Wszystkich Podglądających 

czwartek, 3 listopada 2011

czapa

Zrobiłam czapkę, drugą już w swojej drutowej karierze. Pierwsza okazała się niewypałem, druga ... zobaczymy.
Szybko powstała, bo wczoraj została zamówiona, a dzisiaj może być do odebrania ;)))
Przy okazji robienia zdjęcia okazało się, że absolutnie nie ogarniam tematu czerni i nie mam pojęcia jak się czapki prezentuje. Cóż kolejne wyzwania przede mną ... :)




dane techniczne:
włóczka: dwie nitki moherowo - akrylowe
wzór: Star Crossed Slouchy Beret by Natalie Larson, dostępny tu
druty: 5 i 6, magic loop

;)))

piątek, 28 października 2011

winter leaves

W ramach przygotowania do zimy - kolejny szal, tym razem Winter Leaves by Colleen Archbold. Zrobiłam go z włóczki merino baby 100%. Bardzo przyjemnie się dziergało, włóczka porządnie uprzędziona, bez żadnych niespodzianek w motku, do tego ręcznie barwiona = sama rozkosz. Zblokowała się również bardzo dobrze. 





Dane techniczne
wzór: winter leaves we wzorze jest trochę błędów, ale bardzo prostych do skorygowania
włóczka: Abuelita Baby Merino Lace, kolor piekny: Romance in the city ;)))
100% merino baby, 100g = 384 metry, zużyłam dwa motki i trochę.
Więcej danych nie pamiętam, a szala już nie mam.

Dziękuje za wszystkie komentarze, każdy czytałam z dużą wnikliwością i radością ;)))
Udanego długiego weekendu!!! 

piątek, 21 października 2011

nowa mania...

wpadłam i ja....
moja nowa mania to kwadraciki babuni, naoglądałam się ich tu i tu i tu i chcę kocyk!
niestety jeszcze długa droga przede mną, kwadraty wolno przybywają , a jeszcze nitki do schowania i ułożenie i zszycie....
ale jak już robię to będę miała piękny kocyk na zimowe wieczory!




udanego weekendu ;)))

sobota, 15 października 2011

ponczki

w końcu udało mi się je wysmażyć... dosłownie, bo zrobienie ich zajęło chyba wszystkie moje synapsy , mózg normalnie skwierczał,aby wszystkie te instrukcje zrozumieć, i tak rozumiał, że robiłam prułam, zmieniałam, robiłam i znów prułam i tak kilka razy z rzędu....
ale z efektu teraz jestem zadowolona, szare już było prze mnie testowane i jestem zadowolona, mąż nawet mówi, że ładne, więc....





a zdjęcie poniżej prawie pokazuje jak ten ponczek wygląda ze mną w środku ;))))
broszka piękna prawda?
mam ją od prawdziwej Mistrzyni w dziedzinie filcu ;))))



no i jak już jedno zrobiłam to i od razu i drugie zrobiłam, tylko trochę większe
na zdjęciach widać, że albo manekin za mały albo ponczek za duży ;) ale myślę, że na zimowym płaszczu będzie wyglądało ok




zdjęcia robiłam wcześnie rano, nawet mi się udało uchwycić poranną mgłę ;), ale kolory dość dobrze oddane, zwłaszcza drugiego ponczka 


dane techniczne - ponczek nr 1
włóczka: lima, 7 motków i kawałek, kolor jasny popiel
druty: nr 7, już wiem, że za duże, wolę ściślejszą dzianinę


dane techniczne - ponczek nr 2
włóczka: lanagold  batik ALIZE, 5 motków kolor 3025
druty: nr 6,5

miłego weekendu ;))))

***************************************************
Bardzo Wam wszystkim  dziękuję za przemiłe komplementy ;*




Ponczki robiłam wzorując się na kilku pracach innych dziergomaniaczek. Oczywiście najgorsza była droga do tego jak je zrobić, bo jak już odkryłam sposób to był pikuś, Pan Pikuś!  Nawet znalazłam jakiś wzór ale oczywiście przeczytałam, wydał się prosty więc szybko zaczęłam go wprowadzać w życie i nie zapisałam skąd on jest!!! Ale poszukam i wpiszę źródło!

Teraz napiszę ogólnie może choć to wykorzystacie. Poncza są robione od góry, na okrągło. Na mniejsze ponczo nabrałam 72 oczek ( na oko rozmiar 36), na większe 84.  Zaznaczamy markerem początek okrążenia i robimy golf, ja zrobiłam dla siebie 24 cm. Później dzielimy  okrążenie na dwie części –przód i tył poncza. W mniejszym ponczku było to po 35 oczek na każdą ze stron. Przód  i tył ozdobiłam na środku  warkoczem , dlatego też moje rozdzielenie wyglądało tak: marker początkowy, 14 oczek, marker nr 1, osiem oczek warkoczowych, marker nr 2, 14 oczek, marker nr 3 – rozdzielający robótkę na przód i tył, 14 oczek, marker nr 4, osiem oczek warkoczowych, marker nr 5, 14 oczek, które kończą okrążenie.   
Markery są ważne, ponieważ jedno oczko przed i jedno oczko po nim musimy dobrać oczka, które zaczną poszerzać naszą robótkę nadając jej odpowiedni kształt. Oczka dodajemy najpierw w każdym okrążeniu przed i po każdym markerze. Potem, (ja po zrobieniu pierwszego ogniwa warkocza),  dodajemy oczka tylko w co drugim okrążeniu przed i po markerach  wydzielających warkocze, czyli markerach wyznaczających środek przodu i tyłu poncza.
No i to cała filozofia, bo kontynuujemy taką pracę tak długo aż osiągniemy pożądaną długość poncza.
Opis może nie jest najlepszy, ale myślę, że z powodzeniem stworzycie swoje poncza. Jakby co to chętnie odpowiem na pytania.

Róbcie i chwalcie się!
Pozdrawiam ;))))