chyba nie ma nic fajniejszego na panujące już poranne chłody (żeby nie napisać mrozy) :)
komin "patentowy"
ścieg patentowy można robić przynajmniej dwoma metodami, moja wersja to wersja z narzutami
poniżej mała prezentacja praktyczna gotowego tworu
opis ściegu patentowego:
parzysta liczba oczek
rząd 1 - 1 oczko brzegowe (zdejmuję bez przerabiania) *1 oczko prawe, 1 narzut, 1 oczko zdjąć bez przerobienia* 1 oczko kończące - ja za dobrą radą koleżanki przerabiam je zawsze na lewo
rząd 2 - 1 oczko brzegowe (zdejmuje bez przerabiania) *oczko w poprzednim rzędzie zdjęte bez przerobienia teraz przerabiam razem z narzutem na prawo, 1 narzut, 1 oczko zdjąć bez przerobienia*, 1 oczko kończące (lewe)
rząd 3 i kolejne - przerabiać jak rząd 2
między ** powtarzać
komin "patentowy"
ścieg patentowy można robić przynajmniej dwoma metodami, moja wersja to wersja z narzutami
poniżej mała prezentacja praktyczna gotowego tworu
opis ściegu patentowego:
parzysta liczba oczek
rząd 1 - 1 oczko brzegowe (zdejmuję bez przerabiania) *1 oczko prawe, 1 narzut, 1 oczko zdjąć bez przerobienia* 1 oczko kończące - ja za dobrą radą koleżanki przerabiam je zawsze na lewo
rząd 2 - 1 oczko brzegowe (zdejmuje bez przerabiania) *oczko w poprzednim rzędzie zdjęte bez przerobienia teraz przerabiam razem z narzutem na prawo, 1 narzut, 1 oczko zdjąć bez przerobienia*, 1 oczko kończące (lewe)
rząd 3 i kolejne - przerabiać jak rząd 2
między ** powtarzać