Taki kapturek służył mi prawie całą zimę, wzór fajny, połączenie kaptura z szalem jest świetnym rozwiązaniem dla tych co nie lubią czapek ale chcą żeby im było ciepło, no i od razu z szalem wszystko ;)))
dane techniczne:
włóczka: Baya Cheval Blanc, kolor 004, 53% wełny 47% akrylu, 90m/50g,
wzór: hoodwink, wzór prosty, szybki, raczej włóczkożerny, no chyba, że ta włóczka taka niewydajna ;)
druty: chyba nr 5
dostałam też wyróżnienie
od Betty!!!!
bardzo Ci dziękuję i czuję się wyróżniona ;*
Fantastyczny i przecudny zestaw kolorów!!!! I moje ukochane warkocze!!! pozdrawiam i życzę słonecznej niedzieli:)))
OdpowiedzUsuńdzięki! kolory faktycznie przyciągają wzrok
UsuńŚwietny! Pozwolisz, że na przyszły sezon udziergam sobie coś w tym stylu - Twój będzie mi inspiracją i bazą :)
OdpowiedzUsuńdziękuję ;) będzie mi miło mieć pierwowzór!
UsuńPiękny! Właśnie o czymś takim marzę.
OdpowiedzUsuńI to jest to, cała zima zeszła, a ja marzyłam o czymś takim, teraz to już się nie opłaca, ale z drugiej strony, jak bym się teraz zabrała t na drugą zimę będzie jak znalazł:)
OdpowiedzUsuńŚliczne kolory, pełne energii:) pozdrawiam
Świetnie wyszedł ten czerwony kapturek :). Wygląda na dosyć ciepły :).
OdpowiedzUsuńŻe też nie widziałam tego kapturka we wcześniejszej fazie zimowego sezonu... Zapisuję za to na kolejny bo wygląda ma bardzo praktyczny i oryginalny.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.
nie lubię czapek a takie rozwiązanie bardzo mi się podoba,więc na przyszłą zimę już sobie zaplanowałam ,że ściągnę patent od ciebie :-)
OdpowiedzUsuńsuper !
i ciebie tez nie mialam i nie odwiedzalam..ale tych blogow przybylo..nowych pieknych rzeczy sie natworzylo...:)jak mnie nie bylo:))...kapturek sliczny i praktyczny..takie rzeczy tygryski lubia najbardziej...pozdrawiam ania
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł a kolorku nie wspomnę:)
OdpowiedzUsuń