piątek, 23 marca 2012

moja pierwsza ...

komplementy dobrze na człowieka działają ;) zaraz zapał do działania się zwiększa i owocuje!
oprócz sweterka mam jeszcze sukienkę ;)
nie poszła już tak dobrze jak sweter bo bardziej skomplikowana i chyba z grube druty użyłam - wzór mało ścisły no i za duża, ale da się w niej chodzić!
moja pierwsza still light








dane techniczne:
włóczka: alpaca DROPS, kolor beżowy
wzór: Still Light Tunic by Veera Välimäki dostepny na ravelry
druty: 3,5


mam jeszcze fajną chustę, zrobioną specjalnie na wyjazd, ale pewnie pokażę ją  z zimowego urlopu, na który się właśnie wybieram - tak chciałam wiosny a teraz się na śniegi będę tydzień patrzeć, no i się cieszę ;)
udanego weekendu i  ciepłego słonka Wam życzę!

14 komentarzy:

  1. Idziesz jak burza :). Bardzo ładna ta sukienka i mam nadzieję, że będzie się dobrze nosić. Udanego urlopu!

    OdpowiedzUsuń
  2. Tempo ekspresowe! Gratuluję i sweterka i sukienki. Still light jest piękna. Chyba i ja się za nią wezmę.

    OdpowiedzUsuń
  3. lepsza za duża niż za mała,pod warunkiem ,że nie masz kieszeni na kolanach ;o)Lubię ją

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda świetnie, udanego wypoczynku życzę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale cudeńko. Przepiękny kolor, idealny na wiosnę.
    Udanego wypoczynku:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. piękna sukienka!!! miłego wypoczynku!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajnie wyszła, u mnie też na liście. Chciałabym Cię w niej zobaczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  8. fajna sukienka...pozdrawiam ania

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja dodała bym grube korale lub gruby pasek i już.
    Śiwtna sukienka na święta szczególnie tegoroczne białe...
    Dzięuję za życzenia Lacrima

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo mi się podobają takie rzeczy! Kolor też świetny, przynajmniej na zdjęciu przywodzi na myśl perłę.
    Podziwiam i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że zechciałaś/-eś zostawić tu swój komentarz. Dziękuję ;)