leniuchowania oczywiście
dzisiaj w roli głównej mój ulubiony fotel i kocyk do ogrzania nóg :)
zdjęć będzie dużo bo z kocyka jestem dumna - przede wszystkim z tego, że go skończyłam :) a kończyłam go chyba rok albo i dłużej :#
no ale jest!
seledynowy kwadracik dostałam w prezencie od Ani :*, która wie wszystko o granny square :)
dane techniczne:
wzór: tradycyjny granny square
włóczka: zorza anilux 100% akryl
szydełko: 4,5
dzisiaj w roli głównej mój ulubiony fotel i kocyk do ogrzania nóg :)
zdjęć będzie dużo bo z kocyka jestem dumna - przede wszystkim z tego, że go skończyłam :) a kończyłam go chyba rok albo i dłużej :#
no ale jest!
seledynowy kwadracik dostałam w prezencie od Ani :*, która wie wszystko o granny square :)
dane techniczne:
wzór: tradycyjny granny square
włóczka: zorza anilux 100% akryl
szydełko: 4,5
Piękny kocyk zrobiłaś, wspaniale się prezentuje na białym leżaczku. To sztuka zrobić coś wesołego, bardzo kolorowego i żeby nie było pstrokate. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńCUDOWNY! ...a kiedy ja taki będę miała? Podziwiam Twoją determinację!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Mistrzostwo.
OdpowiedzUsuńKocyk przepiekny I powinnas byc dumna:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, że jesteś dumna to przepiękny kocyk. Pozdrawiam AGA
OdpowiedzUsuńPiękny efekt!
OdpowiedzUsuńPiękny kocyk. Wiem ile to pracy bo właśnie pracuję nad własnym:)
OdpowiedzUsuńCudny pledzik!
OdpowiedzUsuńBardzo wesolutki kocyk. Oczy same się do niego śmieją :-)
OdpowiedzUsuńśliczny i w pięknych kolorach :).
OdpowiedzUsuńsuuper! słusznie jesteś z siebie dumna!!! :)
OdpowiedzUsuń(już zapomniałam o tym kwadraciku :) kiedy go dla Ciebie robiłam, dopiero zaczynałam przygodę z granny square :) bardzo mi miło, że go wdziergałaś w swój pledzik)
Śliczny kolorowy kocyk.. Ja to bym chciała taki, ale duuuuuży, żeby się całą opatulić :)
OdpowiedzUsuńMuszę powiedzieć, że fotel masz cudny! Szalenie mi się podoba :)
Cudeńko, kolory pięknie zestawione. Podziwiam. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękności...ile energii! Cudowny!
OdpowiedzUsuńWspaniały kocyk ! Cudowne kolory. Jest po prostu doskonały.
OdpowiedzUsuńZachwycający.
Pozdrawiam serdecznie.
aż takich pochwał się nie spodziewałam :) dziękuję pięknie :*
OdpowiedzUsuńkosztował mnie duuużo pracy ale była to bardzo przyjemna praca, najgorzej było ze zszywaniem bo jak to tego to serca juz nie mam - jakoś tak zawsze ten ostatni etap np. zszywanie, blokowanie, chowanie nitek itp. to jakoś tak u mnie dużo czasu zajmuje
Kocyk jest BOOOOOSKIIII!!!! Jak patrzę na niego to mi się chce takiego!
OdpowiedzUsuńI to bardzo!
Pozdrawiam ciepło,
Motylek
Piękny kocyk. Nie dziwię się, że nie lubisz zszywania, bo to strasznie nużące zajęcie. Kiedyś robiłam serwetę z kwadratów. Koszmar szycia i chowania nitek. Teraz staram się łączyć elementy jak przerabiam ostatni rząd. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń