usunęłam poprzedni post! przypadkowo... ale chyba na zawsze i tu kilka przekleństw chętnie bym dopisała, no bo przecież zdjęcia można zamieścić jeszcze raz ale komentarze to co??????
upał mi mózg chyba rozpuścił !!! :(
macie jakieś rady? można przywracać wpisy?
szkoda:(
OdpowiedzUsuńOj, to straszne :((
OdpowiedzUsuńJa mogę ponownie zasypać komplementami tą chustę i ciacho! Dawaj śmiało ;)
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia, a chusta taki ładny kolorek miała...
OdpowiedzUsuńJa mogę jeszcze raz napisać, jak mi się ta gail w tym cudnym, jakże moim kolorze, podobała.. Innych rad nie mam, mogę po główce pogłaskać...
OdpowiedzUsuńja też się zgłaszam, możemy skomentować raz jeszcze :)
OdpowiedzUsuńwklej zdjęcia koniecznie, nie mogą przepaść!
zobacz tu, może zadziała:
OdpowiedzUsuńhttp://edytuj.blogspot.com/2010/12/odzyskiwanie-skasowanego-bloga.html
przepraszam, to nie to. ale pierwsze zdanie napełniło mnie optymizmem...
OdpowiedzUsuń