.... już ostatnio pokazywałam zaległości
a teraz po tych dwóch miesiącach .... no cóż .....
dużo się dzieje, ale mam nadzieję, że niedługo już znów "ożyję"
.... chociaż mam nadzieję, że ktoś czasem tu zagląda :)
dzisiaj chciałam się pochwalić nową chustą i starą też
nowa to wzór z jakiejś niemieckiej gazetki muszę dokładnie poszperać co to za wzór - jaką ma nazwę, chyba, że Któraś z Was mi podpowie
druty: chyba 4
rozmiar: ogromny bo skrzydła mają 2 m rozpiętości
i zrobiłam jeszcze stary wzór chusty ze znanej estońskiej włoczki :)
jakiś taki sentyment mam i do tego wzoru i do tej włoczki, więc sobie dziobię takie cudaki czasem :)
jak tylko opanuję sztukę posługiwania się igłą i nitką to wszystkie moje udziergi będą stosownie oznaczone metką :)
a teraz po tych dwóch miesiącach .... no cóż .....
dużo się dzieje, ale mam nadzieję, że niedługo już znów "ożyję"
.... chociaż mam nadzieję, że ktoś czasem tu zagląda :)
dzisiaj chciałam się pochwalić nową chustą i starą też
nowa to wzór z jakiejś niemieckiej gazetki muszę dokładnie poszperać co to za wzór - jaką ma nazwę, chyba, że Któraś z Was mi podpowie
dane techniczne:
włóczka: boska :))))) malabrigo sock kolor ravelry reddruty: chyba 4
rozmiar: ogromny bo skrzydła mają 2 m rozpiętości
i zrobiłam jeszcze stary wzór chusty ze znanej estońskiej włoczki :)
jakiś taki sentyment mam i do tego wzoru i do tej włoczki, więc sobie dziobię takie cudaki czasem :)
jak tylko opanuję sztukę posługiwania się igłą i nitką to wszystkie moje udziergi będą stosownie oznaczone metką :)
Nie kłamiesz - prawdziwe cuda. Piękne, ślicznie wykonane, ach te kolory. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPierwsza chusta- ten kolor! No boski jest. A druga- fajnie mieć taki tęczowy poprawiacz humoru, a na pewno taki dziergać :-) A nie gryzie za bardzo ta estońska przy przerabianiu?
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam!
mmmm Czerowny , mój ulubiony kolor. Wykonie perfekcyjne.:-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńobie śliczne :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe chusty :-)
OdpowiedzUsuńCzerwona jest przepiękna - ten kolor i przepiękny wzór... marzenie.
Tęczowa jest idealna ! Cudo.
Pozdrawiam serdecznie.
z daleka myślałam ,że to Gail...na:))
OdpowiedzUsuńŚliczne!!!Szczególnie czerwona...jest taka świąteczna :)!
OdpowiedzUsuńChciałaś chyba napisać cudeńka a nie cudaki ;) !!!Wspaniałe chusty !!!Dech zapierają!!!!! :)
OdpowiedzUsuńObie chusty są perfekcyjnie wykonane i wyglądają przepięknie. Jestem bardzo ciekawa, kto zaprojektował tę czerwoną. Robiłam ją 2 razy w mniejszej wersji z Diany Extra po polsku (Koronki Iwonki: 12 luty i 9 maj 2013r.). Nazwy nie miała, ja ją nazwałam Anulą, ale może w wersji niemieckiej ma.
OdpowiedzUsuńPięęęęękne! Obydwie.. A tę drugą jakbym miała? :DDDD
OdpowiedzUsuńNie przepadam za czerwienią, ale taka stylizacja na święta byłaby jak znalazł!!! :-)
OdpowiedzUsuńcudna czerwień! fajnie, że jesteś :)
OdpowiedzUsuńObie śliczne i obie w kolorkach poprawiających humor :)
OdpowiedzUsuńa jednak jeszcze ktoś oprócz mnie tu zagląda :) dziękuje za komplementy pod kierunkiem chust :*
OdpowiedzUsuńczerwoną jeszcze cieszę oczy bo kolor rzeczywiście jest obledny i całkiem świąteczny klimat wprowadza :) a estonka wiadomo - kolor ma moc ;) choć to wełna i trochę podgryza to jednak nie na tyle aby powodować jakoś dyskomfort :)
udanej niedzieli ;)