czwartek, 11 lipca 2013

nic nowego

jakoś mnie mało na blogu ostatnio :(
nie oznacza to jednak, że nie podglądam Waszych wpisów i udziergów
dzieje się dużo i różnorodnie i sama nie wiem w co ręce włożyć a to powoduje jeszcze większy chaos ot taka dziwna zależność u nadaktywców
:)

ale mam nową chustę tęczową :)))












dane techniczne:
włóczka: estońska Kauni, ręcznie, bajecznie, tęczowo farbowana
druty: KP 3,5
wzór: ostrich plumes
wymiary: 190 x 90 cm

udanego weekendu !

28 komentarzy:

  1. Jak zawsze pięknie wykonana chusta i faktycznie tęczowa, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudna włóczka,cudny wzór,mistrzowskie wykonanie i powalająca prezentacja...to już prawie nudy ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna, piękna, piękna i te kolory...

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Twoje???? widziałam u Ciebie kilka chust myślę, że z tym wzorem nie będziesz miała najmniejszych kłopotów nic tylko dziergać :)

      Usuń
  5. Piękna, a takich nigdy dość :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. cudo! ...to mało powiedziane :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczności :-) Wspaniałe kolory :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :*** a kolory wprost letnie - dzisiaj widziałam tęczę na niebie:)

      Usuń
  8. bardzo ładne kolorki i wykonanie,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękna:) tak mi się podobają Twoje tęczowe, że też sobie etonkę kupiłam:)
    Pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślę, że Twoja będzie jeszcze piękniejsza! czekam niecierpliwie na zdjęcia :)

      Usuń
  10. Jest piekna! A zdradz prosze czy estonska przedza gryzie czy nie? Niby chusta do noszenia na wierzch,ale...Piekniasta!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety podgryza, niektórzy twierdzą, że nawet bardzo :) i coś w tym jest bo i według mnie włóczka jest szorstka i sztywna :( ale za to te kolory :))))

      Usuń
  11. Leciutka jak mgielka znowu! A moja/Twoja granatowa chusta, nie dalej jak wczoraj, wzbudzała podziw i zachwyt :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. leciutka prawda, ale niestety dość szorstka z Twoja granatową nie ma się co równać w tym względzie :) a swoją drogą zastanawiałam się ostatnio jak się sprawuje Twoja ogromniasta chusta :) ale jeśli się jeszcze komuś podoba to chyba znaczy, że wszystko z nią ok :)

      Usuń
  12. SUPER!!! Uwielbiam tę włóczkę. Prawdziwa koloroterapia!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ładne mi to nic nowego! Chusta zachwycająca! Z przekonaniem możesz powiedzieć, że stawiasz na jakość a nie na ilość :) Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  14. O, jakbym taką widziała, jak spojrzę lekko w lewo :D

    Cudna, ale moja ładniejsza!!!! :D

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że zechciałaś/-eś zostawić tu swój komentarz. Dziękuję ;)