piątek, 2 grudnia 2011

zaległości

czy Wy też macie taki kłopot ze zrobieniem dobrych zdjęć? mnie notorycznie brakuje światła!!! masakra
a powstało kilka rzeczy, więc spieszę o tym donieść ;))
na kolory proszę nie zwracać uwagi - przekłamane





dane techniczne:
włóczka: Gerlach 100% akryl, chyba ze 3 motki w sumie
druty: 7KP
wzór: szalik kominowy warkoczowy z ryżem, czapka wzór

jeszcze mam znaną już czapę Boo

dane techniczne:
włóczka:  gerlach i trachtenwolle 
druty: KP6
wzór: tu

tę czapkę zrobiłam też w wersji mini w komplecie z kominem ale komin niestety nie pasuje ;(

jakby ktoś chciał podobny komin warto zajrzeć do Bean i tu
w roli modelki moja Zocha - lala do prowadzenia kursów z masażu Shantala (a tak obok - zachęcam do masowania własnych dzieci ;))) efekty bywają zaskakujące )

na pokazanie czekają jeszcze 4 chusty ciekawe kiedy doczekają się ;))))
zapraszam też do obejrzenia albumu hokejowego ;)


miłego weekendu ;)))) mój będzie szkoleniowy, znowu ;(
pozdrawiam
A

16 komentarzy:

  1. Czerwień jest rewelacyjna i taka soczysta.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwszy komplecik wpadł mi w oko, świetnie pasują te guziki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Teraz tak trudno zrobić dobre zdjęcia, ale u ciebie wyszły nawet, nawet.A komplety bardzo ładne. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładne te zimowe dzianinki, jednak pierwszy czerwony komplet - rewelacja!.

    OdpowiedzUsuń
  5. Super komplecik! Widzę, że nie tylko ja korzystam ze "sztywniejszych" modeli :))

    OdpowiedzUsuń
  6. czerwony komplecik rewelacyjny!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Całość bardzo fajna ale na fanfary zasługuje szalik kominowy - jest super!

    OdpowiedzUsuń
  8. Guziki eleganckie!!! Super komplecik Ci się udał! Jak Tobie nie wychodzą zdjęcia to co ja mam powiedzieć???:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Z przyjemnością podpatrzyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak u Ciebie pięknie i kolorowo .Zdjęcia są w porządku :) Wiem jak ciężko o dobre światło .Ja też ostatnio mimo pochmurnej pogody i mocnego wiatru wytargałam manekina do ogrodu i biegałam wkoło z aparatem ,żeby coś niecoś uchwycić. W międzyczasie wiatr przewracał mi manekina itd. i itp;)A ten komplecik czerwony jest świetny.Te wielkie guziki mu bardzo wiele uroku dodają !!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Super są te Twoje czapeczki!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. oj też mamy problem, też. ja, jeśli mam taką możliwość, zdjęcia robię rano, w najjaśniejszym miejscu, a i tak są ciemne...

    bardzo fajne czapy, rzeczywiście zgrałyśmy się troszkę z guzikowymi pomysłami :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ah te guziory,bardzo mi się podobają i dlatego ....ale o tym kiedy indziej -tak myślę hihihi
    bardzo ładne czapy i szyjogrzeje

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne wszystko ale pierwszy komplecik jest naj...!!! ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wszystkie czapki są świetne ale pierwszy komplet podoba mi się najbardziej :). Pomysł z guzikami rewelacyjny! A z brakiem światła do zdjęć to chyba jeszcze długo będziemy mieć problem :(.

    OdpowiedzUsuń
  16. Fantastyczne komplety. Z włóczki Merino de luxe robiłam już szalik dla męża i w ciągu dwóch lat tylko lekko się zmechacił. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że zechciałaś/-eś zostawić tu swój komentarz. Dziękuję ;)